Ten przepis znalazłam w internecie na znakomitym blogu kulinarnym Moje wypieki (o, właśnie tu: Ciasto czekoladowe z cukinią). Kilka lat temu miał nas odwiedzić kolega ze studiów z narzeczoną. Miałam już wprawdzie przygotowaną pizzę na kolację, ale brakowało mi czegoś fajnego na deser. A ponieważ w tamtych czasach piekłam bardzo dużo, to każda okazja na nowy eksperyment kulinarny była dla mnie naprawdę dużą frajdą.
Było lato, było ciepło i miałam w domu duuuużo cukinii. I szukając pomysłu na tą cukinię, natrafiłam na wspomniany przepis. Moje pierwsze ciasto cukiniowe upiekło się sprawnie, pięknie wyrosło i popękało - wszystko poszło zgodnie z planem. Największym zaskoczeniem był jednak jego smak, którego zupełnie się nie spodziewaliśmy, zaskoczył nas ogromnie! Głęboki, czekoladowy smak, mięciutkie i wilgotne wnętrze - ach! Zajadaliśmy się nim, zaskoczeni, że można było osiągnąć taki efekt.
Od wielu lat ciasto czekoladowe z cukinią jest w naszym domu numerem 1, jeśli chodzi o słodkie wypieki.
Dlatego dziś postanowiłam się z Wami tym przepisem podzielić - jest odrobinę zmodyfikowany w stosunku do pierwowzoru.
Na 1 tortownicę o średnicy ok. 30 cm potrzebujemy:
- troszkę więcej niż pół kostki masła
- pół szklanki oleju
- 250 g cukru trzcinowego
- 2 jajka
- szczypta soli
- pół kubeczka jogurtu naturalnego
- 300 g mąki pszennej
- 1 łyżeczkę sody oczyszczonej
- 60 g kakao
- ok. 340 g cukinii (mniej więcej 2 małe cukinie) utartej na tarce o dużych oczkach - ok. 2 szklanki
(UWAGA! Cukinię najlepiej dodać do ciasta od razu po jej utarciu na tarce - inaczej puszcza sok, który nie powinien dostać się do ciasta - może spowodować zakalec! Ja najczęściej ucieram cukinię dopiero wówczas, gdy cała masa jest już przygotowana, mieszam ją z kawałkami czekolady i łączę z pozostałą masą).
- 1 tabliczka gorzkiej czekolady, posiekana na kawałki
Składniki na polewę czekoladową:
- czekolada gorzka
- łyżeczka masła
- kilka kropli zimnej wody
Wykonanie:
Wszystkie składniki ciasta - suche i mokre - ucieramy za pomocą miksera lub blendera - na gładką masę. Na samym końcu, kiedy masa jest już gotowa, ucieramy na tarce (na grubych oczkach) cukinię i mieszamy ją z gorzką czekoladą, pokrojoną na drobne kawałki.
Masę kakaową łączymy z utartą cukinią i delikatnie mieszamy wszystko łyżką.
Kiedy składniki równomiernie się połączą, przekładamy je do wyłożonej pergaminem tortownicy lub formy, wyrównujemy i wkładamy do piekarnika, nagrzanego do temp. 180 stopni (ja piekę na termoobiegu).
Ciasto pieczemy ok. 45-60 minut, do efektu suchego patyczka. Ciasto może troszkę popękać - tak jest dobrze!
Kiedy ciasto nieco się przestudzi, przygotowujemy polewę czekoladową.
Do rondelka wrzucamy czekoladę, łyżeczkę masła i kilka kropli zimnej wody. Nieustannie mieszamy, aż czekolada się rozpuści. Nakładamy taką masę na ciasto i rozsmarowujemy równomiernie.
Kolejnym krokiem jest... powstrzymanie się od spróbowania, bo ciasto pachnie obłędnie, a smakuje jeszcze lepiej!
Smacznego!